Rozgrzewająca zupa paprykowa z quinoa

Jestem zachwycona kolorem tej zupy. Przypomina mi stertę zgrabionych jesiennych liści. Czerwień, zieleń, pomarańcz. Do tego ten smak! Lekko drażniący swoją pikantnością, ale jednocześnie delikatny od słodkości papryk. Warzywa mają być lekko jędrne, nie rozgotowane. Każdy kawałek powinien być dobrze wyczuwalny.
Zjadłam go z apetytem po długim jesiennym spacerze - przyjemnie mnie rozgrzał i jednocześnie nasycił. I co ważne- jak większość moich ostatnich postów- ma mało kalorii:))

Użyłam trzech rodzai papryk: słodkich - czerwonej i pomarańczowej oraz ostrej- jalapeno, ale możesz użyć dowolnych papryk, jednak pamiętaj, że od tego jakich użyjesz - będzie zależał smak zupy - przepis ten bazuje na paprykach, to one nadają cały aromat.

Składniki:
1 duża czerwona słodka papryka
1 duża pomarańczowa słodka papryka
1 świeża papryczka jalapeno
1 szalotka
2 łyżki quinoa
2 ząbki czosnku
2 łyżki koncentratu pomidorowego
olej arachidowy
sól
pieprz
1 łyżka oregano
1 łyżka słodkiej papryki w proszku



 Zacznij od pokrojenia wszystkich warzyw w drobną kostkę. Ostrą paprykę pokroiłam bez pestek, ale jeśli lubisz ostry smak - możesz dodać także pestki.
W garnku rozgrzej 1 łyżkę oleju ( może być jakikolwiek inny) i wrzuć warzywa razem z czosnkiem. Posól je, co zapobiegnie przypaleniu. Podsmażaj je , mieszając co jakiś czas, a gdy zaczną mocno pachnieć - zalej wodą - ok 1,5-2 l. i dodaj przyprawy (oregano i paprykę). Gotuj na małym ogniu ok 20 minut.
podsmażające się warzywa

Następnie opłucz komosę ryżową (quinoa) , najlepiej gorącą wodą i dodaj ją do zupy oraz dodaj jeszcze trochę soli. Gotuj od tego momentu 25 minut. Na koniec dodaj koncentrat pomidorowy i gotuj ok 5 minut, aby smaki połączyły się. Na koniec posyp świeżo zmielonym pieprzem.
Smacznego!



Komentarze

  1. Wygląda mega apetycznie. Już wiem co jutro będzie na obiad:)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty