Obłędny jogurt z marakują
Propozycja na drugie śniadanko lub zdrowy deser. Marakuja, zwana też passiflorą, tak pięknie pachnie i wygląda, że nie można się jej oprzeć. Już sam jej zapach przywodzi na myśl tropikalne wakacje, pełne beztroski. Ale przejdźmy do przepisu, bo już się rozmarzyłam. Plaża, palmy, drinki z palemką...ah... a za oknem topniejący śnieg. Tym bardziej polecam taką odmianę w kuchni!
Przepis jest na dwie osoby.
Składniki:
ok 400 ml jogurtu naturalnego
dwa biszkopty
garść płatków śniadaniowych- ja użyłam Frutina, ale mogą być inne lub np otręby pszenne
1 łyżka stołowa miodu
2 owoce marakui.
Na dno szklanek pokruszyć po biszkopcie. Jogurt wymieszać dobrze z miodem i polać nim pokruszone biszkopty - na każdą szklankę ok 100ml. Następnie na warstwę jogurtu pokruszyć płatki śniadaniowe i zalać je kolejną warstwą jogurtu. Owoce dobrze umyć / nawet, jak się je owoce bez skórki warto je myć, gdyż usuwamy poprzez to większą część pestycydów, którymi mogą być pryskane owoce/, przekroić na pół i wydłubać łyżeczką miąższ - na każdą szklankę przypada miąższ z jednego owocu. Obłędnie pachnie i smakuje, a takie proste. Polecam, zwłaszcza na poprawę humoru.
Przepis jest na dwie osoby.
Składniki:
ok 400 ml jogurtu naturalnego
dwa biszkopty
garść płatków śniadaniowych- ja użyłam Frutina, ale mogą być inne lub np otręby pszenne
1 łyżka stołowa miodu
2 owoce marakui.
Na dno szklanek pokruszyć po biszkopcie. Jogurt wymieszać dobrze z miodem i polać nim pokruszone biszkopty - na każdą szklankę ok 100ml. Następnie na warstwę jogurtu pokruszyć płatki śniadaniowe i zalać je kolejną warstwą jogurtu. Owoce dobrze umyć / nawet, jak się je owoce bez skórki warto je myć, gdyż usuwamy poprzez to większą część pestycydów, którymi mogą być pryskane owoce/, przekroić na pół i wydłubać łyżeczką miąższ - na każdą szklankę przypada miąższ z jednego owocu. Obłędnie pachnie i smakuje, a takie proste. Polecam, zwłaszcza na poprawę humoru.
Komentarze
Prześlij komentarz