Sos z papryki z Ajwarem
Dzięki podróżom zyskuję wiele inspiracji, a moja spiżarnia zyskuje produkty i dodatki z całego świata. Często przyjaciele obdarowują mnie produktami spożywczymi, wiedząc, ze dla mnie są to najlepsze souveniry :-)) Ajwar został przywieziony z Chorwacji - jest pyszny sam, na kanapkę, ale także jako dodatek, wzbogacający smak potraw.
Sos z papryki przygotowałam jako dodatek do klasycznych mielonych, ale także dobrze smakuje jedzony z miseczki ze świeżą bagietką.
Skłaniki:
5 dużych czerwonych papryk
3 czerwone cebule
pomidory w puszce
sól
2 łyżki Ajwaru
ząbek czosnku
ostra papryka w proszku
słodka papryka w proszku
cukier
oliwa
Paprykę i cebulę kroimy w kostkę, podsmażamy na łyżce oliwy w dużym garnku, dodajemy wyciśnięty ząbek czosnku. Kiedy warzywa się zeszklą zalewamy pomidorami w puszce, solimy, dodajemy po łyżeczce do herbaty papryk w proszku. Gotujemy na małym ogniu, aż wszystko zmięknie - najlepiej gotować tak ok godziny, co jakiś czas zaglądając i mieszając. W trakcie gotowania dodajemy łyżkę cukru, smakujemy i ewentualnie solimy. Pod koniec gotowania dodajemy Ajwar i mieszamy. Jeszcze chwilkę gotujemy, żeby smak się rozprowadził po całym sosie. Można do podania posypać natką pietruszki.
Jako zapracowana mama lubię przygotowywać większą ilość takich potraw i część mrozić - wystarczy wtedy rano przed wyjściem do pracy wystawić porcję sosu z zamrażarki, a po powrocie zagotować. Bardzo ułatwia życie!
Sos z papryki przygotowałam jako dodatek do klasycznych mielonych, ale także dobrze smakuje jedzony z miseczki ze świeżą bagietką.
Skłaniki:
5 dużych czerwonych papryk
3 czerwone cebule
pomidory w puszce
sól
2 łyżki Ajwaru
ząbek czosnku
ostra papryka w proszku
słodka papryka w proszku
cukier
oliwa
Paprykę i cebulę kroimy w kostkę, podsmażamy na łyżce oliwy w dużym garnku, dodajemy wyciśnięty ząbek czosnku. Kiedy warzywa się zeszklą zalewamy pomidorami w puszce, solimy, dodajemy po łyżeczce do herbaty papryk w proszku. Gotujemy na małym ogniu, aż wszystko zmięknie - najlepiej gotować tak ok godziny, co jakiś czas zaglądając i mieszając. W trakcie gotowania dodajemy łyżkę cukru, smakujemy i ewentualnie solimy. Pod koniec gotowania dodajemy Ajwar i mieszamy. Jeszcze chwilkę gotujemy, żeby smak się rozprowadził po całym sosie. Można do podania posypać natką pietruszki.
Jako zapracowana mama lubię przygotowywać większą ilość takich potraw i część mrozić - wystarczy wtedy rano przed wyjściem do pracy wystawić porcję sosu z zamrażarki, a po powrocie zagotować. Bardzo ułatwia życie!
Komentarze
Prześlij komentarz